Fotowoltaika na płaskim dachu hali produkcyjnej – czy będzie skuteczna?

W obliczu rosnących kosztów produkcji coraz więcej właścicieli dużych, energochłonnych zakładów produkcyjnych decyduje się na inwestycję we własne źródło energii odnawialnej. Większość z nich dysponuje budynkami o rozległych, płaskich dachach i to właśnie na nich instaluje się panele PV. Czy takie rozwiązanie ma sens? Czy jest równie skuteczne jak instalacje na dachach skośnych?

Nim przejdziemy do meritum, zadajmy sobie pytanie – czym właściwie jest dach płaski? Odpowiedź wydaje się oczywista, jednak warto mieć na uwadze, że mianem dachów płaskich w fotowoltaice nazywa się wyłącznie te, których pochylenie wynosi nie więcej niż 3°. W przypadku budynków z dachami o większym pochyleniu montaż paneli fotowoltaicznych w systemach przeznaczonych do konstrukcji na dachach płaskich może być utrudniony i bardziej ryzykowny. Jeśli jednak dach nie jest pochylony na tyle mocno, instalacja fotowoltaiczna może na nim stanąć bez problemu – i to niezależnie od tego, czy jest pokryty membranami, papą czy betonem.

Wielu laików spodziewa się, że na dachach płaskich nie ma możliwości zamontowania paneli solarnych. Jest to jednak mit. Moduły PV z sukcesem instaluje się na płaskich powierzchniach za pomocą specjalnych konstrukcji. Ich zadaniem jest z jednej strony umożliwienie mocowania, a z drugiej – zapewnienie odpowiedniego kąta nachylenia paneli oraz wentylacji całej instalacji. Dzięki temu rozwiązaniu znacząco zwiększa się również efektywność modułów, gdyż są one ustawione względem słońca w optymalny sposób. W uzasadnionych przypadkach, aby jeszcze bardziej zwiększyć uzyski, poszczególne moduły są ustawiane w różnych kierunkach. Takie rozwiązanie wdrożył Energynat Solutions m.in. w realizacji dla publicznego szpitala w Otwocku. Więcej na temat tego projektu pisaliśmy tutaj.

Poza opisaną wyżej techniką montażu instalacje na dachach płaskich nie różnią się znacząco od elektrowni wykonywanych na dachach skośnych. Ich działanie jest równie dobre i efektywne. Dodatkowo w przypadku elektrowni solarnych wykonywanych dla dużych placówek często wdraża się systemy magazynowania energii, które umożliwiają czerpanie jeszcze większych korzyści z OZE.

Dachy płaskie mają też pewną przewagę nad skośnymi. To właśnie na nich najlepiej sprawdzają się moduły dwustronne (B-facial), które mogą dawać nawet o 15 % wyższe uzyski, co przekłada się na szybszy zwrot inwestycji. Dwustronne moduły PV pozwalają bowiem dodatkowo wykorzystywać promieniowanie słoneczneodbijane od powierzchni dachu. Aby takie rozwiązanie przynosiło najlepsze rezultaty, dach należy jednak odpowiednio przygotować, np. poprzez przemalowanie na biało. Tym aspektem zajmują się specjaliści Energynat Solutions.

Co więcej, zadaszenia tego typu umożliwiają maksymalne wykorzystanie ich powierzchni i powodują, że dostęp do modułów jest łatwiejszy. Może być to istotne w przypadku potencjalnej awarii. Instalacje na dachach płaskich są ponadto znacznie mniej widoczne, co ma wpływ na ogólną estetykę budynku.

Instalacje na dachach płaskich przynoszą już korzyści wielu polskim i zagranicznym przedsiębiorstwom. Przykładem jest np. firma Panattoni Europe*, która korzysta z fotowoltaiki zainstalowanej na wielu swoich budynkach magazynowych rozlokowanych w całej Europie, także w Polsce. Ciekawym przykładem takiej realizacji jest też wykonywana przez Energynat Solutions, średniej wielkości elektrownia słoneczna należąca do firmy Atut Rental* zajmującej się wypożyczaniem sprzętów budowlanych. Dzięki zastosowaniu wysokiej jakości komponentów oraz odpowiedniemu projektowi przedsiębiorstwo uzyska w ciągu 25 lat około 2 mln 382 tys. zł oszczędności. Z kolei właściciele hal produkcyjnych J. J. Kłopotek* za sprawą dużej instalacji dachowej o mocy aż 550 kWp zaoszczędzą w 20 lat aż 17 milinów 656 tysięcy złotych. Dach płaski co do zasady nie stanowi zatem żadnej przeszkody do sukcesywnego wdrożenia fotowoltaiki w przedsiębiorstwie.

* Te oraz inne instalacje dachowe realizowane przez Energynat Solutions można zobaczyć tutaj.